Hej!
Dziś część druga wielkich
malinowych testów. Tym razem przedstawiam wam mydełko
borowinowe do odnowy biologicznej firmy Tołpa. Otrzymałam je od Malinki w
ramach uczestnictwa w Malinowym Klubie.
Mydełko widziałam w Rossmannie za
8,99 zł.
A oto i bohater dzisiejszego
posta:
Opakowanie: mydło zapakowane jest w estetyczny kartonik, który nadaje
się do recyklingu. Na opakowaniu znajdziemy wiele przydatnych i ciekawych
informacji. Całość utrzymana jest w tonacji brązowo-fioletowej.
Wygląd i konsystencja: mydło ma postać średnio grubej, kwadratowej
kostki (100g) w kolorze brązowym. Gdy wzięłam je pod światło, skojarzył mi się
z bursztynem :) Dodatkowo na kostce są fajne wytłoczenia ;)
Zapach: zdecydowanie ziołowy z przewagą lawendy. Bardzo przyjemny
(oczywiście zależy co kto lubi) i delikatny zapach. Przez krótki czas utrzymuje
się na skórze.
Wydajność: na chwilę obecną ciężko mi ocenić, na jak długo wystarczy.
Od producenta:
nasz kosmetyk spa
poprawia samopoczucie i zapewnia
naturalną odnowę biologiczną. Oczyszcza
i regeneruje skórę, nie naruszając bariery ochronnej. Przywraca równowagę, harmonizuje i łagodzi napięcie. Wspomaga eliminację toksyn. Wygładza i nawilża skórę.
i regeneruje skórę, nie naruszając bariery ochronnej. Przywraca równowagę, harmonizuje i łagodzi napięcie. Wspomaga eliminację toksyn. Wygładza i nawilża skórę.
małe wielkie składniki
borowina tołpa.®, oliwa z oliwek,
gliceryna, naturalne olejki eteryczne z drzewa różanego, ylang-ylang, szałwii i
bergamotki
0%
sztucznych barwników
konserwantów
PEG – ów
SLS - u
silikonów
oleju parafinowego
konserwantów
PEG – ów
SLS - u
silikonów
oleju parafinowego
tak
naturalny kolor
roślinne składniki aktywne
naturalne olejki eteryczne
fizjologiczne pH
opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi
roślinne składniki aktywne
naturalne olejki eteryczne
fizjologiczne pH
opakowanie bezpieczne dla środowiska – poddawane recyklingowi
Skład:
Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Peal
Extract, Sodium Cocoyl Isethionate, Palm Acid, Lavandula Angustifolia
(Lavender) Flower Oil, Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange), Leaf Oil, Olea
Europaea Oil, Polyguaternium-7, Salvia Sclarea (Clary) Oil, Sodium Chloride,
Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Linalool,
Citronellol, Geraniol, Limonene.
Moja opinia:
Bardzo byłam
ciekawa tego mydła. Już przez kartonowe opakowanie dochodził do mnie zapach
lawendy, który bardzo lubię. Sama kostka jest jak dla mnie dość nietypowa, bo
kwadratowa, półprzezroczysta i brązowa. Wzięta pod światło trochę przypomina mi
bursztyn ;) Jeśli chodzi o działanie, to testowałam je na skórze rąk i całego
ciała. Nie odważyłam się na mycie nim twarzy. Mydełko ładnie się pieni, dobrze oczyszcza skórę,
ale trochę wysusza. Konieczne jest użycie balsamu lub kremu do rąk. Doznania
zapachowe są naprawdę świetne, ale wysuszanie dyskwalifikuje mydło jako produkt
do mycia ciała. Skład jest bardzo przyjazny. Mimo to uważam, że cena jest dość
wygórowana. Jeśli mydełko byłoby tak samo przyjazne dla skóry jak krem-mus, o
którym pisałam niedawno, skusiłabym się na jego kupno. Niestety
wysusza, więc w moim przypadku nada się tylko do codziennego mycia rąk. I
jeszcze jedno. Nie wiem, czy któraś z was tak miała, ale u mnie to mydło
strasznie przykleja się do mydelniczki! Muszę włożyć trochę siły, żeby je
odlepić;)
I na koniec
stwierdzenie z opakowania, z którym zgadzam się w zupełności: czy to nie paradoksalne, że coraz szybsze
tempo naszego życia sprawia, że pracując bardzo często siedzimy w tym samym
miejscu przez wiele godzin?
Dziękuję
Malince za zaufanie i udostępnienie mydełka do testów :)
Pozdrawiam,
Aga
Ja dzięki Malince testowałam drugą wersję mydła i też nie do końca przypadło mi do gustu...
OdpowiedzUsuńMydło jak mydło;)
Usuńuwielbiam borowinę, szkoda, że przesusza Twoją skóre :/ hm... :(
OdpowiedzUsuńW końcu to mydło a nie balsam;)
UsuńDostałam to mydełko w tym tygodniu, jestem go bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńA ja jestem ciekawa Twojej opinii:)
UsuńUwielbiam te opisy na opakowaniach kosmetyków Tołpy.
OdpowiedzUsuńNigdzie indziej takich nie spotkałam:)
UsuńDziękuję za recenzję:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Cała przyjemność po mojej stronie!
UsuńTobie również życzę Wesołych Świąt!
Ja miałąm drugie mydełko i mi bardzo odpowiada. Nie wysusza mojej skóry
OdpowiedzUsuńTo trzeba się cieszyć;) U mnie niestety trochę wysusza:(
Usuńa ja wpadłam pożyczyć Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! I wzajemnie życzę Wesołych!:)
UsuńLawenda... musi pięknie pachnieć.
OdpowiedzUsuńWesołych!!!:)
Pachnie całkiem ładnie;) Również Wesołych!:)
Usuń