Hej!
Chciałabym dzisiaj podzielić się
z wami wrażeniami z wizyty w drogerii
Hebe. Z tego co wiem, to została otwarta w Kielcach bardzo niedawno.
Drogerie Hebe należą do spółki Jeronimo Martins, a więc właściciela dobrze nam
znanej Biedronki.
Zgodnie z zamysłem właściciela ceny
mają być konkurencyjne, gama produktów szeroka, a obsługa profesjonalna. Oprócz
kosmetyków kolorowych i produktów do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, można
zakupić produkty chemii gospodarczej, biżuterię, karmę dla zwierząt, książki i
kwiaty doniczkowe.
Brzmi to wszystko ciekawie,
nieprawdaż?
Na drogerię Hebe natknęłam się
przypadkiem, podczas spaceru po mieście. Oczywiście nie omieszkałam zajrzeć ;)
Pierwsze wrażenie jest naprawdę
dobre. Wszędzie czyściutko, błyszcząco i... cukierkowo-różowo;) Całość towaru podzielona na sekcje
typu: pielęgnacja ciała, pielęgnacja włosów, artykuły dla dzieci itp. Sekcje te
są wyraźnie opisane, co zdecydowanie ułatwiało mi poruszanie się. Regały
błyszczące, dobrze doświetlone, produkty poukładane równiutko i estetycznie. Oprócz
typowych kosmetyków i innych artykułów chemicznych, w Hebe możemy zakupić też
prasę kobiecą, kawę, herbatę a nawet wino!
Mają sporo kosmetyków kolorowych,
w tym szafy m.in.: Bell, Bourjois, Essence, Eveline (!), L’Oreal, Max Factor,
Maybelline, Revlon (!), Rimmel, Catrice. Kosmetyków pielęgnacyjnych jest także
niemało. Wśród nich można znaleźć takie, których próżno szukać w innych znanych drogeriach, np. niektóre produkty
Flos-Leku (które swoją drogą w Kielcach dość trudno znaleźć…). W ofercie są
także tzw. dermokosmetyki.
Co do cen, to według mnie są
porównywalne do innych drogerii. Nooo, może nieznacznie niższe, ale to zależy
od rodzaju produktu i zapewne od aktualnej oferty promocyjnej. Oczywiście
drogeria Hebe oferuje założenie specjalnej karty klienta, dzięki której można liczyć
na obniżki cen niektórych produktów.
Na koniec mojego „zwiadu” wzięłam
aktualny katalog (tak, tak! Katalog a nie gazetkę ;)) z najnowszą ofertą
promocyjną. Katalog ów z formatu i jakości wykonania przypomina nieco katalog
Avonu. Grubszy, błyszczący papier i kolorowe, wyraźne zdjęcia bardzo mi się
spodobały.
Znacie drogerie Hebe? Co o nich
sądzicie? Rośnie nowa konkurencja dla Rossmanna, Natury i Superpharmu?
Pozdrawiam,
Aga
ceny z promocji są bardzo konkurencyjne, jednak często w innych drogeriach jest taniej :) mają duży plus za wiele niedostępnych w Rossmannie i Naturze kosmetyków!
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńwydaje mi sie, ze w hebe jest jakos "czysciej" i przejrzysciej niz w naturze czy rossmannie, ale to takie moje osobiste odczucia :)
OdpowiedzUsuńa i pracownicy sa zawsze bardzo mili ( a bylam w kilku drogeriach hebe, w roznych miastach)
pozdrawiam :)
Mam dokładnie to samo odczucie: "czyściej" ;) Ale to może tak "na zachętę", a później będzie jak wszędzie ;) Pozdrawiam!
UsuńU mnie nie ma Hebe:(
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że z czasem zwiększy się ilość tych drogerii w Polsce. Może i u Ciebie w nieście się pojawi jedna z nich:)
UsuńMamy bardzo podobne spostrzeżenia na temat Hebe :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że nie jesteśmy jedyne ;) Zastanawiam się tylko, jak długo Hebe uda się utrzymać taki wizerunek ;)Konkurencja nie śpi!
OdpowiedzUsuńw Bydgoszczy tej drogerii nie ma jeszcze:)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że niedługo się pojawi, bo właściciel Hebe zamierza otworzyć drogerie we wszystkich większych miastach :)
Usuńproszę Cię, nie kuś, bo byłam ostatni w Hebe i zostawiłam tam prawie 40zł! Wolę Rossmanna i tak. I SP, ale jest droższe niż pozostałe dwa.
OdpowiedzUsuńJa staram się omijać drogerie, bo to zbyt duża pokusa a w portfelu hula wiatr ;)
Usuń