Witajcie!
Na początek szczere wyznanie:
uwielbiam brać prysznic! ;) Robię to zawsze przed pójściem spać i jest to taka
chwila relaksu, chwila tylko dla mnie. Mogłabym tak stać i stać i niech się na
mnie leje woda do oporu ;) Oczywiście woda nie leje się długo, gdyż jestem
zwolenniczką jej oszczędzania. Niemniej jednak nie wyobrażam sobie prysznica
bez jakiegoś ładnie pachnącego żelu lub innego specyfiku przeznaczonego do tego
celu. Dzisiejszy post będzie właśnie o tematyce prysznicowej. Przedstawiam wam
żel pod prysznic z ekstraktem z pereł od
Isany.
Jest to mój pierwszy Isanowy produkt pod prysznic. Kupiony został
oczywiście w Rossmannie w czasie promocji na marki własne. Kosztował około 4
zł.
Opakowanie: dość miękka, plastikowa, przezroczysta butla o
pojemności 300 ml. Zamknięcie stanowi połyskująca na perłowo klapka na „klik”,
dzięki czemu mamy pewność, że nic nam się samoistnie nie otworzy a produkt nie
wyleje się. Stylistyka opakowania prosta i schludna.
Wygląd i konsystencja: produkt ma postać średnio gęstego, białego
płynu o perłowym połysku. Według mnie konsystencja jest w sam raz – płyn nie
ucieka przez palce, łatwo daje się rozprowadzić na skórze i równie łatwo daje
się spłukać.
Zapach: zdecydowanie nie jest świeży i lekki. Wąchając go
przychodzi mi wciąż na myśl słowo „dostojny” ;) Nie wiem dlaczego, ale tak mi się
kojarzy. Dla mnie zapach jest przyjemny, ale wiadomo: co kto lubi. Praktycznie
nie utrzymuje się na skórze.
Wydajność: według mnie jest to produkt średnio wydajny, ale ja
sobie go nie żałuję podczas prysznica. Na miesiąc powinien wystarczyć.
Od producenta:
Kremowy żel pod prysznic z ekstraktem z pereł:
- delikatne oczyszczenie oraz optymalna pielęgnacja dla suchej skóry,
- zachowuje twoją skórę właściwie nawilżoną,
- pH przyjazne dla skóry,
- testowany dermatologicznie.
- delikatne oczyszczenie oraz optymalna pielęgnacja dla suchej skóry,
- zachowuje twoją skórę właściwie nawilżoną,
- pH przyjazne dla skóry,
- testowany dermatologicznie.
Skład:
aqua, sodium laureth
sulfate, cocamidopropyl betaine, sodium chloride, hydrolyzed pearl, glycol
distearate, laureth-4, glycerin, formic acid, cocoglucoside, glyceryl oleate,
sodium benzoate, potassium sorbate, parfum, benzyl salicylate, hexyl cinnamal,
loinalool, butylphenyl methylpropional, sodium lauroyl glutamate, propylene
glycol, peg-40 hydrogenated castor oil, citric acid, sodium hydroxide, CI 15985.
Moja opinia:
Przy półkach z żelami Isana zatrzymałam
się z ciekawości. Ilość wariantów nieco mnie zszokowała i długo zastanawiałam
się, który zapach wybrać. Z racji niskiej ceny mogłam ich wziąć kilka, ale postanowiłam
być twarda i wzięłam tylko jeden. Po długim wąchaniu wybór padł na wersję z
ekstraktem z pereł. Od produktu pod prysznic wymagam przede wszystkim dobrego
oczyszczania i Isana spełnia to zadanie bardzo dobrze. Ponad to nie wysusza
skóry, ale i nie nawilża. Nie ma co liczyć na efekt, jaki daje chociażby
testowany przeze mnie jakiś czas temu krem-mus od Tołpy (pisałam o nim TUTAJ).
Ale za tą cenę jest naprawdę nieźle. Dobrze myje, ładnie się pieni, jest tani i
łatwo dostępny. Zapach to oczywiście kwestia gustu, ale jest tyle wersji
zapachowych, że każda z nas znajdzie coś dla siebie. Z przyjemnością sięgnę po
kolejną butlę żelu pod prysznic od Isany. Będzie to prawdopodobnie wersja
olejkowa z winogronami i orchideą.
Znacie żele od Isany? Macie swoją
ulubioną wersję zapachową?
Pozdrawiam,
Aga
A ja poszukuję żelu bez SLSów. Znasz może takie w jako-tako przystępnej cenie?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie zwracam zbytnio uwagi na obecność/nieobecność SLS-ów, więc ciężko mi się w tym temacie wypowiedzieć.
UsuńBez SLSów to na pewno część produktów Tołpy, apteczne też niektóre ich nie mają
Usuńkażdemu przyda się od czasu do czasu odrobina luksusu :D jak nie prawdziwe perły to choć takie :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę perły w płynie;)
Usuńprysznic z perłami brzmi zachęcająco i kusząco :)
OdpowiedzUsuńmyślę, ze zapach opisany przez Ciebie spodoba się również mnie, więc dziękuję za recenzję - na pewno kupię też żel :)
Ja mam problemy z opisywaniem zapachów, więc nie opieraj się całkowicie na moim opisie, gdyż może być mylący;) Najlepiej poniuchaj go sama, jak będziesz w Rossmannie;)
UsuńNigdy nie miała żadnego żelu z Isany, ale słyszałam dobre opinie o tej marce i jak skończy mi sie obecny to go kupię. Niska cena też zachęca :D
OdpowiedzUsuńCena zdecydowanie zachęca! Za te 3-4 złocisze można zaryzykować ;)
UsuńJa ostatnio używałam żelu z Isany i no rzeczywiście zapachy ładne nawet. Taki zwyklaczego - szału nie ma.
OdpowiedzUsuńProdukt dla niewymagających użytkowniczek;)
UsuńJa podobnie jak frania za SLSami nie gustuje ale zbrodni nie ma jak czasem z nimi coś uzyje ;) Isany od lat nie próbowałam
OdpowiedzUsuńMi SLSy nie przeszkadzają - co nas nie zabije to nas wzmocni ;)
UsuńNie miałam go jeszcze, ale lubię te żele z Isany:)
OdpowiedzUsuńSą całkiem przyjemne:)
UsuńWłaśnie mi się kończy :) Bardzo go lubię, ten zapach jest świetny, mi kojarzy się z elegancją ;) A działanie dla mnie jest ok, skóra miękka i miła w dotyku.
OdpowiedzUsuńO widzisz! "Elegancja" też pasuje ;)
UsuńŻele Isana zachwycają swoimi zapachami ;) Chwilowo mam żurawinę z białą herbatą - pachnie bardzo słodko, ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZachwycają zapachami i różnorodnością tych zapachów :)
UsuńJa aktualnie mam mydełko Isany i wodę brzozową, uwielbiam.
OdpowiedzUsuńMoże i ja na jakieś mydełko się skuszę:)
UsuńJa od żeli wymagam żeby myły i nie wysuszały, jeszcze się nie spotkałam żadnego który by nawilżał ;)
OdpowiedzUsuńMoże są takie, ale zapewne z tej najwyższej półki, na którą nie sięgam;)
Usuńnie używałam jeszcze tego żelu.
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze można;)
UsuńJeszcze nie próbowałam tej marki, ale czeka na mnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii:)
UsuńJa lubię te żele, są tanie i całkiem dobrze się sprawdzają. Za każdym razem sięgam po inny :)
OdpowiedzUsuńJest dokładnie tak jak mówisz :)
UsuńGratuluję samokontroli! :)
OdpowiedzUsuńMnie te żele kuszą za każdym razem, kiedy wchodzę do Rossmana i chyba niedługo ulegnę :)
Czasami trzeba mieć trochę samokontroli;)
Usuń