Witajcie!
Dziś zrecenzuję Wam kolejny
produkt, którego używam podczas wieczornej pielęgnacji twarzy.
Jest to bezalkoholowy tonik nawilżająco-dotleniający
Soraya. Kiedyś był łatwo dostępny. Kupowałam go w Rossmanie i w marketach w
cenie około 10 złotych. Ostatnio zauważyłam, że produkt ten znika z półek i
coraz trudniej go dostać. Czyżby był wycofywany? Jeśli tak, to szkoda, bo
bardzo go polubiłam.
Opakowanie: plastikowa, lekko wyprofilowana butelka o pojemności
200 ml. Zamknięcie to plastikowa klapka na „klik”. Po przekręceniu butelki do
góry nogami nic się z niej nie wylewa. Przy dozowaniu czasami może się coś „wychlusnąć”
;) Minusem opakowania jest jego nieprzezroczystość – ciężko zorientować się ile
produktu pozostało. Ja podstawiam butelkę pod halogenową lampkę ;)
Wygląd i konsystencja: zbyt dużo na ten temat nie można powiedzieć
- jest to po prostu przezroczysty płyn. Wygląda jak najzwyklejsza w świecie
woda ;)
Zapach: jak dla mnie taki mydlano-szamponowy ;) mnie osobiście nie
przeszkadza a nawet podoba mi się, ale dla niektórych może być męczący. Po
przetarciu twarzy zapach nie utrzymuje się długo na skórze.
Wydajność: czasami mam wrażenie, że jakoś tak szybko znika z
butelki… A może mi ktoś podkrada?! ;)
Co pisze producent?
Co ja o tym sądzę?
Tonizuje i odświeża. To prawda. Koi
i łagodzi podrażnienia. Prawda. Skóra po użyciu toniku jest świeża, gładka i
aksamitna w dotyku. To również prawda.
Co do usuwania toksyn i
opóźniania oznak starzenia to mam mieszane uczucia, bo trudno, żeby sam tonik opóźniał
procesy starzenia. W połączeniu z pozostałymi produktami z tej serii być może
widać efekty, ale sam tonik raczej niczego nie zdziała.
Na plus dodam jeszcze, że tonik
nie wysuszył ani nie podrażnił mojej skóry, w przeciwieństwie do płynu
micelarnego Ziaja Sopot. Poza tym nie zawiera parabenów.
Mnie osobiście tonik Soraya
bardzo przypasował. Mam jeszcze jedną butelkę w zapasie, ale nie wiem czy nie
skuszę się na jakiś hydrolat ;)
Możecie polecić mi jakiś dobry
hydrolat do skóry mieszanej?
Pozdrawiam,
Aga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz