niedziela, 17 lutego 2013

Ratunku! Co się dzieje z moją cerą?!

Witajcie!

Jestem załamana! Coś dziwnego stało się z moją cerą!!! Dosłownie z dnia na dzień praktycznie na całej twarzy pojawiła się cała masa małych pryszczy! Na początku pojawiły się w niewielkiej ilości po prawej stronie twarzy. Nie przejęłam się, bo coś takiego od czasu do czasu mi się zdarza. Ale im dalej, tym było gorzej! Codziennie coraz gorzej! Najwięcej jest ich w dolnej części policzków, co wygląda okropnie! W tym momencie aż boję się spojrzeć w lustro! Aż wstyd wyjść do ludzi z czymś takim na twarzy...  Jak słowo daję - czegoś takiego nie miałam nawet wtedy, kiedy byłam nastolatką....

Zaczęłam się zastanawiać, co może być przyczyną takiego okropnego wysypu. Doszłam do wniosku, że powody mogą być dwa:
1. antybiotyk, który dostałam od dentysty (DALACIN C), ale brałam go tylko 3 dni.
2. płyn micelarny BeBeauty. Zaczęłam go używać parę dni temu, ale po tym wysypie natychmiast odstawiłam. Poza tym nie znalazłam wśród opinii blogerek informacji o jakichkolwiek reakcjach uczuleniowych na tego micela...

Jestem strasznie sfrustrowana, bo moja cera dotąd nie sprawiała większych problemów. A teraz aż nie chce mi się wychodzić z domu... Smaruję sobie cerę na noc Tormentiolem, który kiedyś poleciła mi kosmetyczka, ale póki co niewiele to pomaga....

Miałyście kiedyś podobną sytuację? Za każdą cenną radę będę bardzo wdzięczna!

Pozdrawiam,
Aga

32 komentarze:

  1. nie wiem..
    ale póki co wysuszaj, pastą cynkową lub Sudomax'em
    a Tormentiol lepiej później używać... lubię go ale jak podeschnie niespodzianka.. fajnie rozjaśnia plamy po..

    OdpowiedzUsuń
  2. pastę cynkową kup może, ona dosyć szybko wysusza a przy tym niewiele kosztuje.

    a mnie kiedyś strasznie 'wypryszczyło' po Belissie Sun, chyba moja cera się w ten sposób oczyszczała ...

    OdpowiedzUsuń
  3. baaaardzo serdecznie Ci dziękuję!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mam problemów z cerą, ale chyba najlepiej będzie podejść do dobrej apteki i poradzić się farmaceuty

    trzymaj się dzielnie.... :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie miałam większych problemów aż do przedwczoraj:/ Staram się trzymać, chociaż jak patrzę w lustro to mi się słabo robi:/

      Usuń
  5. W identyczny sposób objawił się u mnie półpasiec. Właśnie na twarzy. Powinnaś iść do lekarza aby potwierdzić lub wykluczyć tę chorobę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nic strasznego :-) Smaruje się toto antybiotykiem i znika. Ja poszłam do lekarza po czasie, bo myślałam, że to syfki. Ale skoro podejrzewasz kosmetyki, to odstaw nowości i zobaczysz czy pomoże.

      Usuń
  6. Kurczę... zjadło mi komentarz.
    Dalacin nie powinien wywołać takiego efektu, chyba, że masz uczulenie. Ten antybiotyk to Clindamycyna, która jest podawana przeciw bakteriom beztlenowym, najczęściej przy problemach z zębami, dziąsłami, zapaleniu okostnej.
    Płyn z Biedronki - nie używałam, ale jego bym mogła podejrzewać. Może przejdzie po odstawieniu.

    Lokalizacja Twojego wysypu sugeruje również wysyp na tle hormonalnym bądź nerwowym. Piszę to z własnego doświadczenia, gdyż u mnie w sytuacjach stresowych, wręcz depresyjnych, rozpoczyna mi się okropny wysyp na twarzy, na brodzie właśnie najbardziej.
    Ja polecam zakup tabletek LAKTOCER oraz przemywanie twarzy srebrem koloidalnym. U mnie srebro sprawdza się ostatnio świetnie, podbieram Juniorkowi. Takich efektów się nie spodziewałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za wyczerpujący komentarz! Rzadko mam uczulenie na leki, więc ten Dalacin chyba nie jest przyczyną. Prędzej podejrzewałabym biedronkowy płyn. Sytuacji stresowych póki co nie mam...

      Usuń
  7. U Picoli ostatnio pojawił się post z mydełkiem do zadań specjalnych podsyłam link http://picolaworld.blogspot.com/2013/02/jak-nie-kochac-reo.html

    Mam nadzieję, że szybko uda Ci się z tym uporać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. a co nowego wprowadzilas w przeciagu ostatnich 2-3 tygodni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowość to właśnie micel z biedronki. Poza tym z powodu bólu zęba dostałam wspomniany Dalacin i Ketonal Forte.

      Usuń
  9. Ja mam takie cos od zmiany wody , ale chyba u cibie takiego czegos nie bylo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wodę mam tu nadzwyczaj dobrą, więc nie sądzę, by ona była przyczyną.

      Usuń
  10. Ja na "wysyp" pryszczy używałam Sudomaxa - niektóre zmniejszył, a niektóre całkowicie wyeliminował :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam podobnej sytuacji , więc nie mam pojęcia co się dzieje :( Współczuję!


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. hm.... ja miałam takie objawy jak zaszłam w ciążę ... Wtedy zaczęły się moje problemy z trądzikiem. No ale nie chcę Cię straszyć :P
    Powodów może być kilka, ale na pewno nie sprawił tego micel z Biedronki.
    1. Uczulenie na antybiotyk
    2. Może coś z jedzenia, słodie lub pikantne.
    3. Nie przeszłaś czasem na jakąś dietę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciąża to to na pewno ni jest:) Na słodkie i ostre nigdy nie miałam takich reakcji, więc możliwe, że antybiotyk. Na diecie nie jestem :)

      Usuń
  13. o albo proszek w którym wyprane sa poszewki takie efekty daje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od wieków piorę w tym samym proszku i do tej pory nic się nie działo.

      Usuń
    2. to ja już nie wiem ... :/

      Usuń
  14. takie małe pryszczyki przypominają trądzik kosmetyczny, podejrzany i antybiotyk i płyn :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspolczuje...jesli problem nie bedzie sie zmniejszal to radze wybrac sie do dermatologa ...
    Watpie by bylo to po antybiotyku ,juz predzej po kosmetyku..ja mialam kiedys tak silna reakcje alergiczna na podklad ze uzyty raz spowodowal mi taka masakre ze leczylam sie miesiac masciami od dermatologa...
    Zycze Ci powodzenia z problemem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli za parę dni się nie poprawi to lecę do lekarza, bo może będą potrzebne jakieś leki...

      Usuń
  16. a bierzesz tabletki osłaniające przy kuracji antybiotykiem?

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobrze że przeczytałam Twój post.Teraz jestem pewna że powodem moich pryszczy jest płyn miceralny z biedronki.Też go odrzucałam jako winowajcę bo nikt się nie skarżył na nic i w dodatku dziewczyny wychwalały go pod niebiosa.Pozdrawiam Martyna.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziewczyny! "Pogooglałam" trochę na temat Dalacinu i wydaje mi się, że to on jest winowajcą:/ Na różnych forach dziewczyny skarżyły się na wysypkę na twarzy i ciele po zażyciu tego specyfiku. Mam nadzieje, że wkrótce problem zniknie:) Bardzo wam dziękuję za wszystkie rady:)

    OdpowiedzUsuń